poniedziałek, 29 listopada 2010

back in the U.S.S.R.

'Well the Ukraine girls really knock me out
we leave the West behind
And Moscow girls make me sing and shout
That Georgia's always on my mind.


I'm back in the U.S.S.R.
You don't know how lucky you are boys
Back in the U.S.S.R.'


Ponieważ, jak widać za oknem, zima rozpoczęła się na dobre, postanowiłam przypomnieć zeszłoroczną sesję z Justyną.
Akcja tym razem toczy się nie w Krakowie - a Kaniowie. W drodze przez zaspy dzielnie towarzyszył nam Kurczak, tachając nasze tobołki, trzymając blendę i udzielając nam wsparcia duchowego w tenże mroźny dzień.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz